Napięcia USA–Chiny a nowy technologiczny wyścig zbrojeń
Dzisiejsze napięcia między USA i Chinami oraz dynamiczne zmiany w globalnej geopolityce
warunkują nowy, technologiczny wyścig zbrojeń, przypominający rywalizację z okresu zimnej
wojny. W jego centrum znajduje się rozwój sztucznej inteligencji, ze szczególnym naciskiem
na duże modele językowe (LLM). Może to prowadzić do powstania nowych technologii, które
zmienią nasze codzienne życie i wprowadzą nowe wyzwania związane z bezpieczeństwem,
etyką oraz regulacjami prawnymi. Ostatecznie wynik wojny mocarstw określi przyszły układ
sił i kierunki rozwoju cywilizacyjnego.
Ewolucja sztucznej inteligencji
Sztuczna inteligencja od lat 90. XX wieku przeszła ogromną transformację: od niszowych,
eksperckich zastosowań, ograniczonych mocą obliczeniową, do technologii wszechobecnych,
które zmieniają wszystkie sfery życia. Symbolem pierwszego etapu tej rewolucji było
zwycięstwo komputera IBM „Deep Blue” nad mistrzem szachowym Garrim Kasparowem w
1997 roku, co stanowiło przełom w postrzeganiu możliwości komputerów względem ludzkiej
inteligencji.
Początek XXI wieku to gwałtowny rozwój technologii. Coraz większa moc obliczeniowa i
eksplozja dostępnych danych zapoczątkowały renesans uczenia maszynowego. Firmy takie
jak IBM, Microsoft czy Google zaczęły lokować ogromne środki w rozwój AI. To właśnie w
tym okresie rozwinęło się głębokie uczenie (deep learning), które dziś dominuje w
nowoczesnych aplikacjach.
Od roku 2018 jesteśmy świadkami kolejnych skoków technologiczny związany z
dynamicznym rozwojem dużych modeli językowych opartych o sieci neuronowe typu
transformer. Modele takie jak GPT od OpenAI czy BERT od Google osiągają monstrualne
rozmiary, sięgające setek miliardów parametrów. USA uplasowały się w roli lidera, wdrażając
te technologie na masową skalę, czego przykładem jest ChatGPT z setkami milionów
użytkowników.
Rywalizacja technologiczna między USA a Chinami a pozycja Europy
Chiny intensywnie nadrabiają dystans technologiczny poprzez własne modele językowe,
takie jak ERNIE Bot od Baidu, PanGu, WuDao czy Tongyi Qianwen od Alibaba. Chińskie
modele z roku na rok zbliżają się jakościowo do liderów z USA, osiągając w 2024 roku niemal
identyczne wyniki w testach porównawczych (https://hai.stanford.edu/news/ai-index-2025-state-of-ai-in-10-charts)
Europa, mimo znaczącego potencjału akademickiego, pozostaje raczej zapleczem
badawczym. Wyjątkami są brytyjski DeepMind oraz otwarte projekty jak Stability AI czy
EleutherAI. Niestety, udział europejskich firm technologicznych w globalnej kapitalizacji
dramatycznie spadł, a Unia Europejska wyraźnie ustępuje pola USA i Chinom. Według danych
z 2024, instytucje z USA stworzyły 40 wyróżniających się modeli AI, podczas gdy z Chin 15, a z
Europy jedynie 3. https://hai.stanford.edu/news/ai-index-2025-state-of-ai-in-10-charts
Technologiczna rywalizacja USA–Chiny prowadzi do uformowania się dwóch dominujących
biegunów AI. Stany Zjednoczone posiadają rozwinięty ekosystem startupów
wykorzystujących LLM do zastosowań komercyjnych i przemysłowych, podczas gdy Chiny
adaptują technologię do specyficznych warunków własnego rynku – z uwagi na język oraz
regulacje prawne i cenzurę.
USA dominuje w branży technologicznej, mając największe korporacje pod względem
wartości i zasięgu. Chiny stworzyły własny ekosystem i ich firmy są w czołówce, co prowadzi
do dwubiegunowości (USA–Chiny) w wielu obszarach, takich jak internet konsumencki i AI.
Unia Europejska straciła dawną pozycję, z udziałem w kapitalizacji Top 100 firm
technologicznych wynoszącym mniej niż 5%- wykluczając firmy spoza branż cyfrowych).
https://www.sipri.org/sites/default/files/2021-12/fs_2112_top_100_2020.pdf#:~:text=w%20The%20Top%20100%20lists,total%20Top%20100%20arms%20sales Krajobraz technologiczny stał się bardziej zglobalizowany, ale zarazem
zdominowany przez kilka centrów (USA na zachodzie i Chiny na wschodzie).
Wyzwania nowego technologicznego wyścigu zbrojeń
Dwubiegunowy układ sił AI może przyspieszyć innowacje, ale również rodzi poważne
wyzwania. Nowe technologie wpłyną na gospodarkę, społeczeństwo, a także na kwestie
etyczne, bezpieczeństwo oraz regulacje prawne. Przewaga uzyskana w wyścigu
technologicznym określi przyszły kształt globalnego ładu i kierunek rozwoju cywilizacyjnego.
Nowa zimna wojna może skutkować nie tylko przyspieszeniem postępu technologicznego,
ale też pogłębianiem globalnych nierówności. Krajom rozwijającym się trudno będzie
nadążyć za tempem inwestycji technologicznych mocarstw, co może prowadzić do nowej
formy zależności – cyfrowej i technologicznej.
Kluczowym pytaniem pozostaje, jak społeczność międzynarodowa poradzi sobie z
regulowaniem i zarządzaniem tymi technologiami, aby uniknąć negatywnych skutków
wyścigu, jednocześnie zapewniając optymalny rozwój technologii. Nadchodząca dekada
może przynieść technologiczne przełomy, ale również zwiększoną polaryzację świata, której
skutki odczujemy zarówno w sferze politycznej, jak i codziennym życiu.
Źródła: Raporty branżowe i finansowe (Stanford HAI, IFR, IEA, SIPRI) oraz dane rynkowe
No responses yet